Parę tygodni temu, a dokładnie 31 maja miałam swój bal 3-gimnazjalisty. Przepraszam, że wcześniej nie napisałam, ale teraz jest straszne zamieszanie związane z zakończeniem roku szkolnego i z wyborem szkół ponadgimnazjalnych. No, ale liczy się chyba to, że już jestem ! :) Na balu bawiłam się świetnie z najbliższą grupą przyjaciół. Mieliśmy Dj'ów ( nie jestem pewna czy to się tak pisze ), którzy puszczali muzykę od godziny 17 do 23:30. Wiem nie zbyt długo się pobawiliśmy, ale warto było przyjść.
Wasza D.