czwartek, 31 grudnia 2015

Podsumowanie roku !

Heej,

To chyba 1 raz, gdy piszę takiego posta. Posumowanie całego roku. Dzisiaj jest sylwester czyli dokładnie jutro zacznie się nowy rok. Razem z tym rokiem przychodzą moje 16 urodziny, na które czekałam. Miałam tyle planów z tym rokiem, ale chyba zacznę od tego by znowu skupić się na sobie. Na moich potrzebach. Ten rok był wspaniały. Nie żałuję ani jednej chwili, mimo tego, że niektórych osób już nie ma. :( Cały rok był pełen nowych wrażeń i uczuć, nowych wydarzeń i tych smutnych i wesołych, które na zawsze zapamiętam. Zyskałam nową osóbkę w moim życiu w tym roku i odzyskałam kogoś ważnego, ale też straciłam ważną osobę. Po co się smucić ? Powinno się żyć teraźniejszością. Myślę, że każde wydarzenie w minionym roku nauczyło mnie czegoś ważnego przez co staje się silniejsza i rozwijam Siebie. Jestem na prawdę zadowolona. Może kiedyś pożałuje moich decyzji kto wie ? Na razie staram się patrzeć z uśmiechem na wszystko co się działo w roku 2015. Mam nadzieje, że nadchodzący rok też będzie fajny, a może i nawet lepszy. Pójdę do innej szkoły, poznam nowych ludzi. Wszystko przed mną. Juz nie mogę się doczekać. 


                                                                  Całuski wasza D.

piątek, 25 grudnia 2015

Prezenty

cześć,

Wczoraj dostałam swoje prezenty pod choinkę, ale byłam tak padnięta, że nie dałam rady nic napisać. Dzisiaj tylko napiszę co dostałam i lecę znowu. A więc 2 prezenty, które najbardziej mnie ucieszyły to 2 książki od Zoe Sugg po angielsku. Jak ktoś nie wie kto to Zoe - inaczej znana jako Zoella jest youtuberką, vlogerką i blogerką. To najbardziej znana brytyjska blogerka. Wygrała wiele nagród związanych z jej blogiem oraz youtubem. Bardzo mi zależało na jej książkach i ciesze się, że je dostałam. 
 
 

Jako prezent dostałam najnowszy album 5 Seconds of Summer : Sounds Good Feels Good.



Reszta moich prezentów to słodycze i pieniądze. Na pewno myślicie, że dość mało w tym roku dostałam, ale ja jestem całkiem zadowolona. Dzięki uzyskanym pieniądzom będę mogła sobie dokupić kilka rzeczy do pokoju oraz kupić onesie i inne nowe ubrania. 


                                                                            Całuski wasza D.

PS: (mimo, że już nie uznaje tego) Wszystkiego najlepszego z okazji Świąt Bożego Narodzenia !

piątek, 18 grudnia 2015

☸ Winter must haves ! ☸

siemka wszystkim,

CHCIAŁABYM WAS POWIADOMIĆ, ŻE W TYM TYGODNIU DOBILIŚMY DO 16 TYS. WYŚWIETLEŃ ! BRAWOOOO !

Dzisiaj przychodzę do was z postem o rzeczach bez, których ani rusz w zimę. Oto i one :




Akcesoria takie jak : - świeczki świąteczne (na zdjęciu : obydwie o zapachu wanilii i cynamonu)
                                - kremy do rąk (na zdjęciu : Avon, kokosowy)
                                - żele antybakteryjne (na zdjęciu : Bath & BodyWorks o zapachu truskawek) 
                                - ochronne pomadki do ust (na zdjęciu : Maybelline Baby Lips, ta bezbarwna).

Ciepłe kapcie (na zdjęciu : ala uggs ).


Puchate skarpetki.



Szaliki (na zdjęciu : w kratę) i rękawiczki (na zdjęciu : dwu palczaste).


Cieplutkie, zimowe piżamy.


Swetry.





         

 





  

Filmy świąteczne. (na zdjęciu moje ulubione)




                                                           Całuski wasza D



piątek, 4 grudnia 2015

❄ Christmas Wish List ❄

cześć,

Jak obiecywałam jestem. Dzisiejszy pomysł na posta wpadł mi podczas wybierania mojej zimowej listy na spotify. No, więc bez zbędnych komentatorzy oto ona :

1. Bilety do Anglii


Jak co roku chce dostać taki prezent, ponieważ uwielbiam przebywać tam. 

2. Książki


 

Najbardziej mi się marzą te trzy książki. 

3. Laptop

Mo komputer jest tak stary, że szkoda gadać. Sądzę, że laptop by mi się przydał. Za kilak lat i tak wyjeżdżam, więc muszę mieć laptopa na studia. 

4. Onesie 





Chciałabym strasznie tą piżamę. Już w Anglii w zeszłe ferie przymierzałam kilka, ale zazwyczaj albo byłą ostatnia para za małych albo za dużych. Jak chodzi o wzór to sama nie wiem jaki bym chciała. 

5. Camera Instax mini 8





Podoba mi się pomysł wydrukowanych zdjęć zaraz po ich zrobieniu.

6. Radio


Chciałabym dostać jakieś radio by móc na nim słuchać płyt, które mam.

7.Płyta Justina Biebera "




 Chciałabym najnowszy album Justina do mojej kolekcji płyt.


                                                                  Całuski wasza D. 









poniedziałek, 30 listopada 2015

Sprawdziany, brak neta itp.

część  kochani,

Po zmianie wyglądu bloga myślałam, że będę dodawała posty regularnie co tydzień, a czasami 2 razy w tygodniu. Grubo się myliłam... :/ Pierwszą przeszkodą stała się szkoła. Codziennie przez 2 tygodnie miałam albo sprawdziany, albo poprawy. W sumie ten tydzień będzie podobny. Jutro np. czeka mnie poprawa z matematyki i test z chemii. Przez to uczenie nie mam czasu na nic. To jest też drugi powód mojej nieobecności tutaj. Mój dzień składa się teraz głównie z szkoły, nauki, treningu i Kaspiana. Głównie po całym dniu jestem padnięta i zasypiam od razu po położeniu się do łóżka. W  szkole moje oczy są małe, czerwone no i pod sobą mają wielkie wory. Nie cierpię jak tak wyglądam. kiedyś chodziłam o wiele wcześniej spać i się wysypiałam. Teraz coraz trudniej zobaczyć mnie wyspaną. Trzecim powodem braku postów jest internet. Od piątku nie mam internetu. Podobno jakieś spięcie czy coś i wyczyściło mi dane z rutera i muszą go na nowo ustawić. Myślę, że w przeciągu kilku dni internet powinien już być. Na pewno pytacie się teraz, że skoro nie mam internetu to jak piszę teraz tutaj ? Otóż moja kochana siostra użyczyła mi komputer dzisiaj bym pozałatwiała swoje sprawy. Korzystając z okazji postanowiłam napisać co się dzieje u mnie. Mam nadzieje, że odezwę się wkrótce z jakimś tematycznym postem do zobaczenia kochani !


                                                                                  Wasza D.

niedziela, 15 listopada 2015

Zmiany !

Część kochani,

Chyba zdążyliście już zauważyć, że wygląd mojego bloga się zmienił. Głównym powodem tego były komentarze moich znajomych na temat bloga, ale przyznam też, że mi samej już się znudził poprzedni wygląd. Od wczoraj prace nad wyglądem mojego bloga przejęła blogerka z bloga Dreams Lifestyle . Bardzo jej dziękuję, za pracę, którą wykonała w 2 dni. Mój blog jest odnowiony i to właśnie tego potrzebowałam. Chciałabym ją też przeprosić za moje poprawki, ale chciałam by blog był perfekcyjny. A więc jak wam drodzy czytelnicy podoba się nowy wygląd bloga ? 

                                                                                     Wasza D.

poniedziałek, 9 listopada 2015

Moje urodziny !

No heej,

W sobotę były moje 15 urodziny. Z początku nie chciałam robić żadnego przyjęcia, ale zmieniłam zdanie i jednak zrobiłam przyjęcie dla 3 osób. Mój chłopak Alek przyjechał około godziny 15 do mnie, a Karolina doszła do nas po 18. Niestety Alek musiał o 19 jechać do domu, ale Karo ze mną jeszcze została. Poszłyśmy na dwór, a tam spotkałyśmy się z Kysiem i trochę z nim pochodziliśmy po wiosce. Ogółem urodziny udane. Największym zaskoczeniem w tym dniu był poranek, a mianowicie bukiet róż, który w magiczny sposób w czasie nocy znalazł się na moim biurku. Był  on częścią prezentu od rodziców. No więc, co tu jeszcze pisać. Chyba nic ciekawego się nie działo, żeby to opisywać, więc macie tu jeszcze zdjęcia prezentów :




Czekolad od Karo, świeczka o zapachu wanilii, olejek do kąpieli o zapachu liczi i rambutanu, szminka w kredce.

Bukiet od rodziców, pieniądze i czekolada na górnym zdjęciu.
Róża od Alka i czekolada na górnym zdjęciu.


A tutaj kilka innych zdjęć z soboty:








                                                                                       Całuski wasza D.

wtorek, 3 listopada 2015

Helloween 2015

No heej,

Kilka dni temu było Helloween, wiele osób nie obchodzi tego dnia, ponieważ nie jest one zgodne z tradycja chrześcijańską. Dla mnie osobiście to jest po porostu zabawa, takie oderwani od rzeczywistości. Na tegoroczne Helloween przebrałam się za Sugar Skull, a Karolina po raz 2 za zombie. Mój makijaż wyglądał właśnie tak : 


Byłam ubrana w czarne legginsy, czarną kurkę oraz czarne buty. Makijaż Karoliny też wykonałam ja :


Ogółem świetnie się bawiłyśmy i nazbierałyśmy trochę słodyczy przez wizyty w domach moich i Karoliny krewnych. Potem spotkaliśmy kilku naszych znajomych i resztę wieczoru spędziliśmy z nimi. Co wy robiliście w Helloween i jak się wam podobał wykonany przez mnie makijaż ?

                                                              Całuski wasza D. 






piątek, 30 października 2015

17.10.2015 r. ♥

siemka,

Dawno nie pisałam tutaj, ale ostatnio mam w szkole coraz więcej pracy, a po szkole prawie nie ma mnie w domu. Zaczynimy od tego, że od kilku tygodni przygotowuje się na konkurs z j.angielskiego, poza tym ostatnio w szkole mamy więcej sprawdzianów. No, ale mniejsza o to. Postanowiłam napisać w kocu posta o czym co się zdarzyło 2 tygodnie temu w sobotę. Otóż moja siostra urodziła ! Dlatego tytuł tego posta nosi nazwę w postaci daty. Jest to data urodzenia mojego chrześniaka. Ma on na imię Kaspian i jest najmniejszym dzidziusiem jakiego kiedykolwiek widziałam. Macie tutaj jedno jedyne zdjęcie. 






                                                                                      Całuski wasza D.


wtorek, 13 października 2015

Jak uczyć się lepiej ?

hejka,

W dzisiejszym poście powiem wam o kilku sposobach na naukę.


1. Rób kolorowe notatki z lekcji


Spróbuj utrzymać twój zeszyt w porządku. Pisz wyraźnie i podkreślaj najważniejsze informacje. Im bardziej się przyłożysz do robienia notatek to więcej zapamiętasz z lekcji.

2. Na sprawdziany ucz się z ściąg

Nauczyciele nie pochwalają ściągania na lekcji ze ściąg, ale nie zabraniają ich robić, a w ręcz radzą je robić. Pisanie ściąg to jedna z najlepszych metod na naukę. Gdy piszesz ściągę to po raz któryś tam przerabiasz ten sam materiał. Twoja ręka czasami szybciej przyzwyczaja się do pisowni i zapamiętuje słowa.

3. Gdy czytasz używaj twoich ulubionych słodyczy

Gdy nauczyciel każe przeczytać długi tekst na następną lekcje to nam się od razu tego odechciewa. Żeby umilić czas czytania weź np. żelki i układaj po żelku na każdym akapicie w tekście. Jak dojdziesz do tego akapitu to możesz zjeść żelka.

4. Żuj gumę przy nauce

W niektórych szkołach można żuć na lekcji gumę do żucia, jeśli tak jest w twojej szkole to powinnaś/eś to wykorzystać. Gdy się uczysz żując dany smak gumy i będziesz żuć tą samą gumę na sprawdzianie to łatwiej Ci przyjdzie przypomnienie tego z czego musiałbyś/abyś się nauczyć.

5. Gdy nie jesteś na lekcji to postaraj się przeczytać ten temat w książce

Wiele razy miałam tak, że gdy wróciłam do szkoły po nieobecności  to nie wiedziałam co właściwie przerabiamy, więc doszłam do wniosku, że powinnam czytać każdy temat w książce, gdy mnie nie było na lekcji. Czytanie tego tematu pozwala nam brać pełny udział w lekcji, gdy wrócisz do szkoły.

6. Rób testy na internecie z lektury, którą będziesz przerabiać

Czasami mimo tego, że czytałam lektury dostawałam słabe oceny z sprawdzenia czytania ich. Dopiero w gimnazjum zrozumiałam, że warto robić testy z tej lektury na internecie (przynajmniej kilka testów). Gdy robisz te testy jednocześnie powtarzasz Sb najważniejsze informacje oraz zapamiętujesz swoje błędy. W testach pytania się powtarzają co może znaczyć, że i te same pytania będą na spraw wdzianie w szkole.

7. Nie bój się prosić o pomoc

Gdy nie umiesz np.bilansowania z chemii lub rozwiązywania równań z matematyki poproś kogoś o pomoc. Nie ważne czy nauczyciela, kolegę, który to umie czy korepetytora po prostu nie zostawaj z tym sam/a. Nie którzy ludzie nie proszą o pomoc, ponieważ się wstydzą lub są zbyt dumni żeby to zrobić. Nie rów tak ponieważ potem jak przyjdzie co do czego to zostaniesz z tym problem sam.

To  chyba wszystkie sposoby jakie znam. Mam nadzieje, że jakoś wam pomogłam.


                                                                                 Wasza D.

niedziela, 27 września 2015

Warszawa 2015

hejka słoneczka,

A więc no dosyć długo nie blogowałam, ale w sumie nie miałam o czym. W końcu nadarzyła się okazja, żeby wrzucić jakiegoś posta o tematyce  no to się wzięłam do tego. W tamtym roku szkolnym moja klasa wygrała konkurs, którego wygraną był wyjazd do Warszawy na 2 dni. Jednak nieszczęście chciało, że nie cała klasa mogła jechać chyba, że by zapłaciła. W sumie to tylko 115 zł i to mało jak na hotel, który mieliśmy. No więc wyruszyliśmy w czwartek o godzinie 4:30 ranu. Oczywiście co to by była za wycieczka gdyby Dominika nie zrobiła czegoś głupiego. Otóż w środę poczułam się źle i nie poszłam do sq więc nie wiedziałam że z godziny 3:30 na 4:30 przesunięto nam odjazd, więc godzinę w czwartek przesiedziałam w samochodzie pod szkołą. -,- Na miejscu byliśmy około godziny 13 (chyba). Zwiedzanie zaczęliśmy od kolumny Zygmunta, stary rynek i potem zamek królewski. W Warszawie byłam już 2 raz więc więc trochę nudziłam, bo pamiętałam wszystkie zabytki z wycieczki na której byłam w 6 klasie. Chyba w tym zamku się załamałam najbardziej :/ Po 2 godzinnym zwiedzaniu zamku i za dużej ilości opowieści znudziłam się. Jeszcze do tego strasznie mnie bolały nogi i słabo mi było. Wyobraźcie Sb, że marzycie tylko o tym by usiąść, a koło was są setki krzeseł, na które nie możecie usiąść bo są eksponatami. Dosyć ciężko było. Jeszcze do tego potem wybraliśmy się na Złote Tarasy, na zakupy mieliśmy tylko 30 minut. Szczerze byłam w 2 sklepach i kupiłam tylko z Bath and Body Works żel anty bakteryjny za 10 zł. Dojechanie do hotelu zajęło nam godzinę. W sumie było całkiem fajnie w nim oprócz tego, że mi i Zuzi trafił się pokój z zepsutym oknem i  gniazdkiem koło mojego łóżka. Hahaha. Ale w sumie noc była spoko. Szczerze w ciągu wycieczki spałam z 5 godzin tylko. Bo w autobusie jak jechaliśmy do Wawy to spałam 2 godziny, a w hotelu 3 :D Drugiego dnia pojechaliśmy do Centrum Naukowego Kopernika było bardzo śmiesznie. Ale 4 godziny to za długo bo w ostatnie półtorej godziny nudziliśmy się okropnie. Po wyjściu z Kopernika około godziny 14 udaliśmy się na dach biblioteki, a potem około 15 wyjechaliśmy do domu. Podróż w sumie w obydwie strony była fajna i przyjemna. Tylko w drogę powrotnej miałam trochę problemów z sercem bo wypiłam kawę za mocną. Ale wycieczkę ogólnie oceniam na  7/10. 



                                                                                 Całuski wasza D.

sobota, 5 września 2015

1 tydzień szkoły

cześć,

No cóż może to nie był cały tydzień pełen szkoły, no ale w pewnym sensie można go tak nazwać. W Polsce szkoła zaczęła się 1 września czyli w tamten wtorek, w ten dzień był uroczysty apel oraz msza święte. Dlaczego to piszesz Dominika? Ten blog czyta wiele osób z zagranicy i nie wszystkie państwa mają takie rozpoczęcia, więc chce wyjaśnić jak to jest tutaj czyli w Polsce. W pozostałych dniach roboczych były normalne lekcje. Nie miłosiernie mi się dłużył każdy dzień w szkole. Potrafiłam pytać się co około 10 minut, która godzina. Trochę denerwujące, ale moi znajomi to wytrzymują. Teraz jestem w 3 gimnazjum, niby fajnie. Najstarsza klasa w szkole itp., ale z tym też się wiążą testy. Nie wiem jak mi pójdzie... Martwię się, że strasznie źle, ponieważ przez całe gimnazjum nie chciało mi się uczyć.W tym roku będą powtórki z 3 ostatnich lat nauki, więc muszę uważać na lekcjach i uczyć się też w domu. No, więc w tym roku będzie trochę więcej nauki jak chodzi o mój dom. Właśnie tak się dzieje jak się nie uczy regularnie. Dam wam radę, uczcie się z lekcji na lekcje i zostawiajcie Sobie zeszyty z każdej klasy gimnazjum by mieć co powtarzać. No, więc co jeszcze chciałam wam powiedzieć/ napisać ? Zawsze miałam takie coś, żeby nie wyjść na tą nie miłą, musiała nie okazywać tego, że kogoś nie lubię. W mojej klasie jest kilka osób których nie lubię. Zamierzam w tym roku okazywać to, ponieważ mam dosyć udawania. W przeszłości myślałam, że jestem w 100% sobą. Okazało się jednak, że nie jestem. W wakacje wiele książek uświadomiło mi, że oszukiwanie innych osób, że ich lubisz czy nie lubisz jest też w pewnym sensie jednym z syndromów do tego, że nie jesteś sobą. Ja chociażby to robiłam, żeby nie wychodzić na żadną nie miłą osobę, jednak teraz już wiem, że jeśli nie będę okazywać  moich uczuć do kogoś będę oszukiwać samą siebie, czego na prawdę nie chcę. No cóż to już chyba trzecia rada ode mnie w tym poście więc, ja zmykam.... 


                                                                                   Całuski wasza D.

niedziela, 30 sierpnia 2015

Dlaczego nie ma #BACKTOSCHOOL ?

siemka wszystkim !

No cóż wakacje minęły ( prawie). :( Został nam ostatni dzień wakacji ! Ja próbuje wykorzystać jak najlepiej mój ostatni weekend wakacji. W piątek był u mnie Alek, wczoraj z rodzinką się bawiłam na imprezie rodzinnej, a dzisiaj byłam nad jeziorem no i jutro do miasta jadę. Po krótkim wstępnie przejdźmy do rzeczy, która mogła niektórych z was zasmucić. Gdzie seria #BACKTOSCHOOL ? Otóż moi kochani pisałam wam już przedtem, że mam zepsuty aparat. Z początku myślałam że chodzi o baterię więc zamówiłam nową po przyjściu okazało się, że problem nie leży w baterii tylko w urządzeniu. Jest ono po prostu zepsute i kompletnie bezużyteczne. Oczywiście mój aparat to Nikon, a ta firma przestała produkować części i próbuje zejść z rynku tak bynajmniej nam powiedziano w jednym ze sklepów z aparatami, więc nie da się naprawić mojego urządzenia. Trochę szkoda ponieważ mam sentyment do niego. Ten aparat mam już około 7 lat i jak na razie działał wyśmienicie, a zdjęcia były znakomite. Teraz muszę uzbierać pieniądze na nowy. Do tego czasu aż zakupię nowe urządzenie to będę używała mojej siostry aparat. To nie jest jedyny powód, dlaczego też nie ma zdjęć ( oczywiście są z telefonu, ale z słabą jakością ). Otóż pokłóciłam się z Sarą, która jest moją fotografką. No cóż jestem w połowie szukania fotografa/ fotografki ktoś chętny? :)


                                                                                            Wasza D. 

niedziela, 9 sierpnia 2015

Tak szybko :(

Hejka,

Jak wiecie jest już sierpień czyli drugi miesiąc wakacji. Nie mogę uwierzyć, że tak szybko zleciały mi... Ale jednak były udane. Tak mówi to osoba, której się zawaliły niektóre plany jednak wyszła z tego dosyć dobrze. Jak wiecie tydzień temu miał się odbić biwak rodzinny, no i z początku myślała, że go nie będzie, ale jednak był. Jestem na prawdę bardzo zadowolona z niego i ciesze się, że spędziłam trochę czasu z moją rodzinką. No, wiec to jeszcze nie jedyna atrakcja, którą miałam w tym miesiącu. W tym tygodniu między innymi byłam się spotkać z Adą i Nikolą i razem z Gabi spędziłyśmy wczoraj bardzo fajny dzień nad jeziorem. Niestety, ale zaatakowała mnie choroba. :/ Strasznie boli mnie gardło, ale to mi nie zapasuje moich planów. Prawdopodobnie w środę przyjadą Ada z Nikolą, no i ja jeszcze mam do nich pojechać na kolejne kilka dni. Jak na razie mamy czas do 25 czy coś takiego. Dziewczyny właśnie w tedy (chyba) wracają do Anglii. Tak poza tym moi bracia już są w Anglii. Wyjechali wczoraj popołudniu i byli z rana w Anglii. Co jeszcze nowego u mnie ? Moi rodzice mają nowy samochód. Strasznie mi się podoba, ponieważ jest bardzo ładny. Nasz stary samochód przypomniał ruinę, no w końcu miał ponad 20 lat. W końcu nie muszę się wstydzić, że mnie ktoś zobaczy w samochodzie. :) 


                                                                                                Wasza D.

niedziela, 26 lipca 2015

What's up ?!?!

siemka kochani,

Jak widzicie pogoda nie sprzyja tym wakacjom. Albo jest duszno i są burze, albo za gorąco żeby cokolwiek zrobić, ale to nie wszystko co się nie udało w te wakacje. Musiałam odwołać niestety niektóre plany wakacyjne. W tym roku raczej nie pojadę nad morze już :/ Nie chcę wam tłumaczyć o co chodzi ponieważ to nie ja zadecydowałam o tym tylko ktoś inny. W tym tygodniu miał być biwak rodziny, ale chyba nie wypali, ponieważ zapewne nie będzie pogody. Do Niemiec też nie pojadę, bo nie mam z kim siedzieć tam. Ariel cały czas pracuje i bym tylko siedziała w domu. Oczywiście mogę to robić też w Polsce. No więc trochę nudno będzie jednak  w te wakacje... Do Oliwi nie mogę pojechać, bo ona wyjeżdża z grupą taneczną na jakieś zawody za granicę i jej nie będzie przez cały sierpień. Jedyna nadzieja w Nikoli i Adzie, które przyjadą niedługo. No wiec a teraz co nowego u mnie. Moi bracia przyjechali z Anglii. Tak to chyba wszystko jak na razie. A co u was ? Mam nadzieje, że wasze wakacje są lepsze od moich i się dobrze bawicie.



                                                                                    Wasza D.

sobota, 4 lipca 2015

Wakacje 2015 !

cześć kochani,

Za pewne myślicie "Nie za późno z tym postem Dominika ? ", zgadzam się z wami. Tak naprawdę chciałam napisać ten post wcześniej, ale co róż odkładałam termin na następny dzień. Są wakacje więc powinnam pisać częściej, no ale ostatnio próbuje czerpać jak najwięcej z tych wakacji, ale obiecuję, że postaram się pisać regularnie do was. Moje plany na te wakacje są trochę zagmatwane... Tak wiem to brzmi dziwnie, ale tak na prawdę jest. Od początku wakacji spałam chyba tylko 1-2 noce w domu. Dla mnie to coś nowego ponieważ poprzednie wakacje spędzałam raczej w domu na odpoczynku i wylegiwaniu się z moim przyjacielem wi-fi. No więc aktualnie też nie jestem w domu tylko u kuzynki, z którą spędzam Festiwal Tańca Nowoczesnego ( nie nie tańczę jeśli wam to przyszło do głowy). No, ale wszystko po kolei... W pierwszy dzień wakacji byłam na koncercie z rodziną zespołu disco polo i szczerze mogę powiedzieć, że nie przepadam za tą muzyką jednak ona jest dobra do zabawy. No więc po koncercie spałam w domu i dopiero następnego dnia poszłam spać do mojej siostry.  Była ona w Niemczech przez 2 tygodnie, więc trochę się za nią stęskniłam no i oczywiście za moim chrześniakiem w jej brzuszku, który nieźle tam psoci. U Doroty spałam do piątku. Właśnie w ten sam dzień wyjechałam do kuzynki i zostanę tu do wtorku ( chyba). Potem mam 3 dni spędzone w domu, a w sobotę nad morze z rodziną i Alkiem (moim chłopakiem) no, a potem prawdopodobnie wybiorę się do Kasi ponieważ zaproponowała mi to kilka dni temu. Potem mam biwak rodzinny i jadę do cioci by spędzić trochę czasu z Alkiem, który będzie w tej samej miejscowości u swojej babci. Następnie postaram namówić Ariela (męża mojej siostry) by zabrał mnie i Sarę do Niemczech na 2 tygodnie. Później natomiast spotkam się z Nikolą i Adą, która przyjechała z Anglii do Nikoli. W tym czasie spotkam się też z znajomymi. Może ogarnie się jakieś ognisko czy coś. No wiec tak wyglądać będą moje wakacje. Dużo planów prawda ? Mam nadzieje, że te wakacje mi się udadzą i zrobię chociaż połowę tych rzeczy. A no i  bym zapomniała, że prawdopodobnie ( jeszcze do końca nie wiadomo) będę uczestniczyła w Color Fest. Życzę wam udanych wakacji kochani i żebyście zapamiętali je na zawsze ! 


                                                           Całuski wasza D.

czwartek, 18 czerwca 2015

ROOM TOUR !

siemka,

W końcu mam dla was room tour ! Nie będę m opisywać poszczególnych elementów mojego pokoju, ale napiszę że szafa i komoda są z Jysk, a biurko, regał oraz tapczan z Forte. 





                                                                                   Całuski wasza D.

czwartek, 4 czerwca 2015

My Belieber Story ♥

Heej,






Dzisiaj chciałabym wam opowiedzieć o mojej historii zostania Belieber. Może zacznijmy od samego pojęcia Belieber, w tłumaczeniu na polski Belieber znaczy wierzący, jednak tu nie chodzi o boga, ale o Justina Biebera. Istnieją fanki tego artysty i Belieber's. Bycie fanką po to prostu słuchanie piosenek tego wykonawcy i wiedzenie o nim kilku rzecz, które są rozgłaszane przez media itp., a Belieber's to rodzina. To osoby, które zawsze będą go wspierać w dobrych i złych chwilach. Oni nigdy w niego nie zwątpią i zawsze będą przy nim jak rodzina. Belieber's wiedzą więcej o Justinie niż zwykłe fanki tak jak np. w jaki koc został owinięty po porodzie, jak miał mieć na imię, gdyby był dziewczynką itd. Każda Belieber ( tak myślę ) płakała na jego 2 filmach. Każda wstawia się za nim, gdy wszyscy są przeciw niemu. Niektóre osoby, które uważały się za Belieber's odeszły od niego w najgorszym momencie, właśnie takie osoby nie są prawdziwymi Belieber's. To zwykłe fanki, które ogarnął szał z powodu wyglądu i głosu Biebera. Ja jestem Belieber i jestem godna tego tytułu. Moja historia zaczęła się w 2008, gdy pierwszy raz słuchając muzyki na MTV usłyszałam śpiew wokalisty. Po czym z dnia na dzień zaczęłam słuchać częściej tej piosenki którą była "Baby". Głos Justina wydawał się taki ładny, czysty  perfekcyjny. Po jakiś czasie zaczęłam nucić Sb piosenkę i wpadłam na następną czyli "One Time", która jeszcze bardziej spodobała mi się. Zaczęłam śledzić ruchy wokalisty na portalach społecznościowych, po jakimś czasie wiedziałam dosyć dużo o nim i uważałam się za fankę. Jednak obserwowanie kroków młodego wokalisty stało się pasją i z roku na rok wiedziałam coraz więcej o Justinie. W 2012 zaczęłam zbierać wszystkie gazety, w których o nim pisano. Moja kolekcja dzisiaj jest już całkiem spora. Po pewnym czasie moja rodzina zauważyła mój zachwyt tym wokalistą i wybierała na prezenty właśnie akcesoria z jego wizerunkiem. Jako mała dziewczyna z każdego podarunku cieszyłam się bardzo. Gdy miałam około 13 lat prosiłam rodziców o za-sponsorowanie mi biletu na koncert w Polsce, który odbył się 25 marca w Łodzi na AtlasArena. Niestety moi rodzice powiedzieli mi, że jestem za młoda na uczestnictwo w koncertach. Strasznie się zawiodłam na tym, że nie mogę jechać chociaż bardzo tego chciałam. Jedyną myślą pocieszająca było to, że Justin obiecał wrócić do Polski. Dzisiaj nadal ma w planach wyjazd na jego koncert i kto wie może kiedyś mi się uda spełnić moje marzenie. Byłam z Justinem w trudnych sytuacjach takich jak zerwanie z Seleną Gomez oraz zadawanie się z towarzystwem, które miało na niego zły w pływ. Jednak Bieber nie dał się i zaczął walczyć i dał radę przezwyciężyć słabości razem z nami.Swoją rodziną. Belieber's !

 




                                                                 Całuski wasza D.

sobota, 23 maja 2015

Q & A

Hej ludzie,

Przepraszam za to, że dosyć długo mi zajęło napisanie tego posta, ale miałam gorszy tydzień ponieważ byłam chora i kłóciłam się prawie ze wszystkimi. No, ale to minęło i czuję się już dobrze. Wybrałam z pośród waszych pytań 20 najbardziej interesujących. Dziękuje też za zadania ponad 80 pytań .

1.Farbowałaś kiedyś włosy? Jeśli tak jaki był twój naturalny kolor? :)


Nie, nigdy nie farbowałam swoich włosów. Moje włosy mają naturalny kolor.

2.Czy kiedykolwiek założysz kanał na YouTube? :** <333



Nadal myślę nad tym, ale prawdopodobnie się nie odważę. Nagrałam już milion filmików na YouTube i nie wiem czy kiedykolwiek się odważę je dodać.

3.Mogłabyś zrobić Boyfriend TAG i wstawić go na bloga lub na YouTube ? Ps. Mam nadzieje, że odpowiesz 


Nie sądzę, że odwarze się dodać filmik, a post to nie raczej to samo, ale jeszcze pomyślę o tym. ;)

4.Dlaczego Dowika ? 




Mam na imię Dominika dlatego "Do", a na drugie mam Wiktoria dlatego "wika". To połączenie wymyśliła moja siostra kilka lat temu jak zakładałam sobie adres e-mail.


5.Ile jesteś już z Alkiem i jak to się zaczęło między wami ?



Jestem z nim już 4 miesiące i wszystko zaczeło się przez internet. Pierwsza do niego napisałam, ponieważ słyszałam o nim z historyjek od kolegów i tak jakoś się spotkaliśmy w realu i zakochaliśmy w Sobie.

6.Co będziesz robiła w swoje urodziny ? :*




Moje urodziny są za 6 miesięcy, wiec nie mam na razie żadnych planów co do nich. Może jakaś impreza z dziewczynami albo spotkanie z przyjaciółmi, albo dzień spędzony z Alkiem.


7.Jak byś miała mieć tyle lat ile chcesz przez tydzień to ile lat byś wybrała? Ps. Kocham Cię ! <3



Ja Ciebie też ! <3 No, więc prawdopodobnie bym wybrała 18.

8.Jak wyglądają twoje wymarzone wakacje? ;)




Kilka tygodni spędzonych w Hiszpanii z siostrą i jej mężem, kilka tygodni spędzonych z Alkiem i przyjaciółmi w Polsce, Woodstoc, Tomorrowland i miesiąc w Anglii :)

9.Jakiego filmu nie możesz się doczekać?




Papierowe miasto.


10. Jakbyś miała wybierać pomiędzy instagramem a snapchatem co byś wybrała ?



Instagram.


11. Zamawiałaś kiedykolwiek ubrania z jakiejś chińskiej strony z odzieżą, którą reklamują blogerki i vlogerki ?



Nie, ale mam zamiar zamówić kilka rzeczy.


12.Kiedy wybierasz się do Anglii ? Mogłabyś się ze mną spotkać tam ? PS. Na prawdę chciałabym Cię poznać. :** ♥



To nie jest pewne, ale na początku wakacji tam będę. Jak pojawi się post na temat Anglii to do mnie napisz e-maila i się ugadamy. :)

13.Jakbyś miała wybrać 1 blogerkę i 1 vlogerkę z którymi miałabyś się poznać to kogo byś wybrała? :)




Zoella ( Zoe Sugg) i Lucy ( Łucja Wojtacha ).


14.Myślałaś kiedykolwiek nad tym by zrobić meet up ? Jeśli tak to gdzie ? :**




Nie myślałam ponieważ sądzę ( a raczej sądziłam ), że nie ma za dużo osób, które czytają mojego bloga.



15.Co byś powiedziała swojej młodszej Sobie ? 



Nie płacz i tak kiedyś im pokażesz jaka ślina jesteś.

16.Mogłabyś założyć publicznego snapchata ? 




Wolałabym na razie tego nie robić, ponieważ bardzo mało przesiaduje na snapchate. :)

17.Najlepszy sklep w Anglii ? PS. niedługo się tam wybieram i nie wiem do jakiego sklepu zajrzeć. :)



Primark i Select.


18.Jak chciałabyś mieć na imię ? 



Łucja, Mandy, lub Efi.


19. Jakie strony internetowe najczęsciej odwiedzasz ? :***



Fecebook, blog, Spotify, Youtube, Ask i zalukaj. :)

20. Ulubiona piosenka ? :)

  
Wiz Khalifa - See You Again ft. Charlie Puth


                                                                            Całuski wasza D.

niedziela, 17 maja 2015

Pytania !

Heej,

Mam dla was propozycje na posta, w którym będę wam odpowiadać na pytania które zadacie mi na ask'u. Możecie je pisać do jutra ! Odpowiem na najciekawsze. Oto mój ask.

                                                                           Wasza D.

środa, 13 maja 2015

Body for Summer / Ćwiczenia.

siemka,

Od razu przepraszam was chłopaki, ale to jest raczej post dla dziewczyn.

Postanowiłam, że zacznę ćwiczyć by wyrobić sobie figurę na lato. W poniedziałek zaczęłam robić ćwiczenia na brzuch z Mel B. To są moje ulubione ćwiczenia. Postanowiłam wam mówić o moich postępach i opisywać moje sposoby byście też mogły ćwiczyć razem zemną jeśli tylko będziecie chciały. No, więc o 20:45 codziennie ćwiczę 15 minut z Mel B. Najlepiej jest ustalić sobie godzinę ćwiczeń i jej przestrzegać. O niej może wam przypominać rodzeństwo, rodzice, koleżanka, kolega  lub alarm ustawiony w telefonie. Moje ćwiczenia są dla mnie przyjemne jednak spotkałam się z uwagami, że Mel B jest zbyt za trudna dla innych, więc najlepiej znaleźć ćwiczenia, które będą odpowiednie dla siebie byście nie przemęczali się zbytnio. Ustaliłam sobie też dzień (sobotę), w którym ćwiczę poprzez swój własny program czyli ustalone przez mnie ćwiczenia takie jak brzuszki, przysiady, ćwiczenia na nogi oraz bieganie. Najlepiej wykonywać ćwiczenia przy muzyce, bo ćwicząc się bawimy. Jednym z sposobów by zrzucić kilka kilogramów jest taniec. Ustawcie sobie ulubiona muzykę i urządźcie Dance Party tylko dla siebie. Możecie też tańczyć zumbe za pomocą filmików na yt lub na Xboksie. Następnym sposobem na chudnięcie jest sprzątanie. Tak dobrze napisałam sprzątanie. Odkurzając, zmiatając i myjąc podłogę zrzucamy najwięcej kilogramów. Możecie też przy wykonywaniu takich czynności jak czytanie np. robić ćwiczenia na nogi poprzez podnoszenie nóg do góry, podczas oglądaniu telewizji np. robić przysiady lub brzuszki. Polecam też, spacery oraz jazdę na rowerze nawet przez małą trasę robicie postępy. No to chyba wszystkie sposoby jakie znam na odchudzanie się poprzez ruch, mam nadzieje, że zmotywowałam was też troszkę do działania.

Motywacja na ćwiczenia : 


 




                                                                                     Całuski wasza D.

poniedziałek, 11 maja 2015

Ostatnie poprawki

witam was kochani,

Nadszedł maj chyba ostatni dzwonek na poprawy ocen w szkole. Chciałbym wam trochę pomoc z nauką do popraw. Moją pierwszą radą dla was jest byście zrobili sobie listę ocen i przedmiotów, z których musicie poprawić je, by wiedzieć z czego dokładnie trzeba się nauczyć. Następna rada to zrobienie kartek, które są z danego tematu by nie musieć szukać wszystkiego cały czas w zeszycie. Nie musicie przepisywać całego tematu tylko informacje ważne, które mogą znaleźć się na poprawie. Poświęćcie też godzinę każdego dnia szkolnego na naukę by nauczyć się na poprawy oraz nie zagubić się w materiale, który teraz przerabiacie. Jeśli jesteście osobami, które nie są zadowolony ze swojej oceny na półrocze z danego przedmiotu, a mają dobre oceny powinniście zgłosić się do zadania domowego, odpowiedzi lub zrobić dodatkowy projekt, który zada wam  nauczyciel. Następną radą jest to, że jak poprawiacie test, kartkówkę, która była dawno i nie pamiętacie zagadnień powinniście przeczytać tematy w książce związane z tą karkówką, sprawdzianem. Mam nadzieje, że jakieś rady wam pomogą.



                                                                                              Wasza D.

piątek, 8 maja 2015

PRZEPIS : Starbucks frappuccino

cześć,

Chciałabym wam dzisiaj zaprezentować przepis na przepyszne frappuccino jak z Starbucks'a. Na przepis wpadłam przypadkowo przeglądając filmiki na yt. No, więc bez zbędnego ociągania oto przepis : 


 Na początku chciałabym wam pokazać blender, który używałam.

 To produkty potrzebne do tego napoju :

  •  lody 2-3 łyżki ( zależy od smaku jaki chce się uzyskać, są frappuccin'a czekoladowe, waniliowe, czekoladowe, karmelowe )
  •  cukier puder 1 płaska łyżka
  •  cukier waniliowy 1/2 łyżki
  •  cukier 1 czubata łyżka
  •  mleko 1 szklanka 
  •  truskawki (tylko do truskawkowego frappucino )
  •  5 kostek lodu


 Należy po prostu dodać wszystkie składniki do blendera i wymiksować.

Tak wygląda gotowy napój. Smacznego !



                                                                               Całuski wasza D.

wtorek, 5 maja 2015

Spotify my new love ! ♥

Hejka,

Niedawno oglądałam jakiś stary filmik na Youtube jednej z moich ulubionych youtuberek Meghan Rienks, na którym pokazywała aplikacje na swój telefon. Właśnie jedną z nich była Spotify. Postanowiłam sprawdzić tą aplikacje na moim telefonie. Ta aplikacja pozwala na odtwarzanie całej płyty ulubionego artysty. Mogę powiedzieć szczerze, że jestem zachwycona tą aplikacją. Następnym plusem tej apki jest to, że można podłączać ją do głośnika poprzez telefon i gra ona bez zakłóceń jakie najczęściej są na Youtube (typu zacinanie się, reklamy co piosenkę), aplikacja może też być używana na ich stronie internetowej na komputerze. Jedynym minusem Spotify jest to, że potrzebuje kontaktu z internetem, bez niego nie można słuchać żadnych piosenek. Ostatnio coraz częściej korzystam z tej apki i coś czuje, że ona jest jednym z moich faworytów miesiąca. Mój internet się ostatnio znacząco pogorszył i teraz filmiki na Youtube mi się zacinaja strasznie, a filmiki na Spotify tylko czasmi gdy internet jest na prawdę bardzo słaby. W aplikacji możemy też znaleźć playlisty, na dane okazje np. do treningów, kolacji, sprzątania, imprez. Można tam też tworzyć swoje playlisty i słuchać innych użytkowników playlist. Ostatnio coraz częściej słucham Albumu Room 94 (Deluxe Edition). Mam też 2 piosenki, które mi podpadły do gustu: 
- Wankelmut & Emma Louise - My Head Is A Jungle (MK Radio Edit) 
Klingande- RIVA (Restart The Game) - Radio Edit
 Natomiast playlistą, którą potrafię słuchać w kółko jest Mood Booster. Na prawdę polecam tą aplikacje oraz strony www.


                                                                                Wasza D.

wtorek, 28 kwietnia 2015

Świeradów Zdrój, Szklarska Poręba oraz Praga !

Hej wszystkim,

Jak wiecie byłam na wycieczce kilka dni temu. Świetnie się na niej bawiłam chociaż zdarzało się mi  mieć zły humor dosyć za często. W drodze do Świeradowa mieliśmy jeden przystanek w Połkowicach, gdzie połowa klasy poszła na basen, a druga połowa (w której byłam) poszła na kręgle. Po tym jak się złączyliśmy grupy poszliśmy do Macdonald's na obiad, po czym ruszyliśmy w dalszą drogę. Jak jechaliśmy w górę to moje uszy zatykały się tak jak w samolocie jedynie nie na aż tak długi czas. Po następnych 3 godzinach drogi dojechaliśmy na miejsce. Był to Ośrodek Wczasów Dziecięcych w Świeradowie. Miałam 5 osobowy pokój z : Alą, Mileną, Klaudią i Zuzią. Atmosfera w naszym pokoju przez całą wycieczkę była dość fajna. Dzień spędziłyśmy na rozpakowywaniu się i zjadłyśmy kolację. Muszę jednak przyznać, że jedzenie nie zbytnio mi smakowało jednak było jadalne.Następnego dnia mój pokój (211) miał dyżur na stołówce, więc wstałyśmy wcześniej, niestety te wstawanie wcześniej nie działa na mnie najlepiej, z samego rana dostałam krwotok z nosa, który miałam kiedyś trochę częściej, a teraz rzadziej.  No więc w naszych planach na ten dzień było zwiedzanie Świeradowa. To mi też nie wyszło najlepiej, bo do ośrodka wróciłam z wielkim odciskiem, którego nadal nie mogę się pozbyć. :( Następny dzień był zarezerwowany dla Pragi. Około 9-10 wyjechaliśmy. Do Pragi mieliśmy tylko 3 gadziny drogi, w czasie których zrobiliśmy 2 postoje.1 przed granicą by wymienić pieniądze, a 2 w Czechach do sklepu. W Pradze było przepięknie i naprawdę się cieszę, że zobaczyłam ją. Jednak chodzenia było tam po prostu za dużo przez co powiększył mi się odcisk. :( W ośrodku byliśmy około 16-17 (chyba). Potem kolacja i kręgle. :D Następnego dnia pojechaliśmy do Szklarskiej Poręby, potem znowu zwiedziliśmy Świeradów i wybraliśmy się na minigolfa. W Sobotę mieliśmy już odjazd. Około 9-10 wyjechaliśmy i w domu byliśmy około 14:30. Wycieczka całkiem udana, a krajobrazy zapierające dech w piersi. Pobawiłam się dla was w fotografa i porobiłam masę zdjęć.Miłego przeglądania zdjęć !




















 





 















                                                                           Całuski wasza D.